Labneh czyli najprostszy w przygotowaniu kremowy serek z jogurtów greckich
21-11-2024 07:18
Labneh to jeden z najprostszych w przygotowaniu serków. Do jego przygotowania wystarczą tak naprawdę tylko dwa składniki (jogurt grecki i sól), natomiast sposobów jego podania jest tysiące i zależą one głównie od Twoich preferencji. Nie czekaj tylko wypróbuj przepis.
Labneh z olejem lnianym i czarnuszką
Labneh to świetny pomysł na wykorzystanie często zalegających w lodówce jogurtów greckich. Przygotowany z nich delikatny serek jest jedną z tradycyjnych potraw kuchni greckiej i kuchni Bliskiego Wschodu. Według tradycyjnych receptur na początku należy samodzielnie przygotować jogurt, a następnie rozpocząć przygotowywanie Labnehu. Aby ułatwic sobie zadanie możemy użyć gotowych jogurtów greckich dostępnych w każdym supermarkecie. Jedyne na co należy zwrócić uwagę to jakość takiego jogurtu, który w swoim składzie powinien zawierać tylko niezbędne składniki czyli: mleko pasteryzowane, żywe kultury bakrerii jogurtowych oraz ewentualnie śmietankę. Nie powinniśmy kupować jogurtów greckich z obniżoną zawartością tłuszczu, gdyż często dodawane są do nich substancje zagęszczające mające na celu nadanie odpowiednio gęstej konsystencji.
Gotowy Labneh jest świetną alternatywą dla konwencjonalnych serków kanapkowych dostępnych w supermarketach. Charakteryzuje się on dodatkowo wysoką zawartością białka i wapnia, dzięki czemu świetnie sprawdzi się w diecie dzieci oraz osób straszych.
Gotowy kremowy serek możecie udekorować i doprawić ulubionymi przyprawami ziołami i przyprawami. U nas nie mogło zabraknąć oliwek Kalamata, pieprzu, świeżego oregano, czarnuszki oraz oleju lnianego. Dlaczego akurat tych składników użyliśmy? Otóż, większość z użytych przez nas produktów charakteryzuje się wysokim potencjałem prozdrowotnym oraz uwielbiamy ich smak.
Czarnuszka
To małe nasionka, które kryją w sobie wiele cennych witamin i składników mineralnych. Czarnuszka wzmacnia odporność naszego organizmu, pomaga walczyć z negatywnymi skutkami działania wolnych rodników, wspomaga prawidłowe funkcjonowanie gospodarki węglowodanowej i lipidowej, co oznacza, że zapobiega wystąpieniu insulinooporności, cukrzycy typu 2 oraz chorobom układu krążenia, natomiast u osób, u których zostały zdiagnozowane te choroby pomaga w zachowaniu prawidłowych parametrów biochemicznych krwi. Dodatkowo czarnuszka wykazuje działanie przeciwnowotworowe i wspiera płodność.
Olej lniany
O właściwościach oleju lnianego, koniecznie TŁOCZONEGO NA ZIMNO można by wiele pisać. Jest on jednym z najzdrowszych olei jaki możemy dostać obecnie na rynku. Olej ten zawiera duże ilości kwasu alfa-linolenowego (ALA), którego sami nie możemy wytworzyć w naszym organiźmie. Ponadto ALA jest prekursorem w reakcjach powstawania dwóch bardzo ważnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych jakimi są EPA i DHA, czyli kwas eikozapentaenowy oraz kwas dokozaheksaenowy. Włączenie oleju lnianego do naszej codziennej diety będzie niosło za sobą wiele korzyści, gdyż udowodniono, że olej ten pomaga w zachowaniu prawidłowych parametrów biochemicznych krwi, w tym pomaga obniżyć wysoki poziom lipoprotein frakcji LDL. Ponadto, u osób z nadcisnieniem tętniczym może doprowadzić do stopniowego obniżania ciśnienia. Olej ten, a dokładniej jego prozdrowotne składniki świetnie uzupełniają dietę kobiet z zaburzeniami mięsiączkowania, endometriozą czy zespołem policystycznych jajników (PCOS), gdyż dostarcza składników o charakterze przeciwzapalnym oraz pomaga w obniżeniu poziomu testosteronu. Oczywiście to nie wszystkie zalety tego oleju, ale obiecujemy, że na ten temat w najbliższym czasie pojawi się osobny wpis.
To o czym należy pamiętać podczas wyboru tego oleju to sposób jego przechowywania, transportowania oraz butelka w jakiej jest sprzedawany. Osobiście bardzo rzadko polecamy konkretne firmy produktów, ale jak już znajdziemy firmę, od której warto kupować produkty to staramy się z Wami tym podzielić. I od razu zaznaczmy, że nie jesteśmy sponsorowani przez żadną z tych firm, po prostu polecamy Wam te produkty, które uważamy za produkty o wysokiej jakości. Otóż, my używamy oleju lnianego tłoczonego na zimno z firmy NellFit (kliknij tutaj). Produkty tej firmy, a w szczególności oleje tłoczone tylko i wyłącznie metodami na zimno są na prawdę wysokiej jakości. Skąd to wiemy? Jak to oceniliśmy?
Po pierwsze sposób przechowywania i transportu produktu. Oleje tłoczone na zimno powinny być przechowywane w warunkach chłodniczych ze względu na obecnośc wrażliwych na działanie temepratury kwasów tłuszczowych. Produkt jak zapewnia producent przechowywany jest w temperaturze chłodniczej. Skąd wiemy, że nie kłamie? Mówi o tym sam smak oleju, który dotarł do naszego domu :) Świeży, lekki bez obcych posmaków i zapachów. Te cechy świadczą o tym, że rzeczywiście był przechowywany i transportowany w odpowiedniej temperaturze.
Po drugie rozlewanie oleju do ciemnych butelek. Jest to na prawdę bardzo ważna kwestia i zawsze powinniśmy zwracać na to uwagę przy wyborze olei tłoczonych na zimno. Nigdy nie kupujcie olei sprzedawanych na bazarkach, które często są rozlewane do butelek po różnego rodzaju alkoholach. Takiego oleju nigdy nie będziemy pewni. Nie wiemy kiedy był tłoczony, w jakich warunkach był przechowywany, a sądząc po sposobie butelkowania i sprzedawania w pełnym słońcu, osoby go sprzedające z pewnością nie wiedzą jak go przechowywać. Przechodząc do sedna tego punktu oleje tłoczone na zimno powinny być przechowywane w ciemnych butelkach ograniczających dopływ promieni słonecznych, gdyż zawarte w olejach kwasy tłuszczowe są wrażliwe na działanie takich czynników i jełczeją.
Po trzecie krótka data ważności. Oleje tłoczone na zimno nie będą miały długiej daty ważności, gdyż powinny być spożyte w ciągu 2-3 miesięcy od daty produkcji. Natomiast po pierwszym otwarciu należy zużyć je w ciągu jednego miesiąca. Jeśli kupiony przez Was olej tłoczony na zimno ma krótką datę to nie przejmujcie się, że kupiliście zły produkt. Wręcz przeciwnie, jesteście pewni, że jest to świeży produkt :)
Po czwarte, chyba najważniejsze, to smak oleju. Olej lniany ma bardzo delikatny smak, wyczuwa się w nim lekki smak i zapach nasion siemienia lnianego, który doskonale wpasuje się w większość potraw. Jeśli olej ma dość nieprzyjemny i specyficzny zapach oraz gorzki i ostry posmak może oznaczać to, że jest on już zepsuty, gdyż rozpoczął się proces jełczenia, podczas którego wytwarzają się lotne kwasy oraz aldehydy.
Pamietaj!
Wszystkich olei tłoczonych na zimno, używamy tylko i wyłącznie do przygotowywanie potraw, które nie wymagają obróbki cieplnej. Oleje te świetnie sprawdzą się jako dodatki do koktajli, hummusu, sałatek czy dressingów, ale nie możemy na nich smażyć!
Oliwki
My uwielbiamy oliwki i dodajemy je wszędzie gdzię pasują. Jedną z najpopularniejszych i najsmaczniejszych odmian ciemnych oliwek są właśnie oliwki Kalamata. Charakteryzują się one lekko kwaskowym smakiem oraz grubym i mięsistym miąższem. Oliwki tak jak pozostałe dodatki do naszego Labnehu zawierają ogrom substancji o działaniu przeciwutleniającym. Dzięki temu pomagają nam m.in. zachować zdrowy, młody i promienny wygląd skóry, włosów i paznokci. Dodatkowo korzystnie wpływają na nasz układ krwionośny, zapobiegając m.in. rozwojowi miażdżycy czy wystąpieniu udaru mózgu. Zawarte w nich kwasy tłuszczowe z rodziny Omega-3 działają przeciwzapalnie, wzmacniają naszą odporność, działają przeciwdepresyjnie, zapobiegają chorobom nowotworowym oraz warunkują prawidłową pracę naszego mózgu.
Teraz przyszedł czas na wyczekiwany przez Was przepis na Labneh.
Składniki na 4 porcje:
- jogurt grecki - 2 opakowania po 400 g
- sól - 1 płaska łyżeczka
- olej lniany tłoczony na zimno - 3 łyżki
- czarnuszka do posypania - 1 łyżeczka
- oliwki (u nas Kalamata) - 7 - 8 sztuk
- pieprz czarny świeżo mielony
- świeże zioła (u nas oregano) --> można je zastąpić szczypiorkiem, natką pietruszki bądź bazylią
Przygotowanie:
Do przygotowania tego przepisu będą Ci niezbędne następujące akcesoria kuchenne: durszlak, miska bądź rondelek, sznurek, czysta ściereczka kuchenna bądź czyta pieluszka tetrowa.
- Jogurt grecki wymieszaj z solą.
- Durszlak wyłóż czystą ściereczką bądź pieluszką tetrową.
- Jogurt wymieszany z solą przelej do ściereczki.
- Rogi ściereczki bądź pieluszki złącz ze sobą i unieś do góry, tak zby serwatka mogła spokojnie skapywać do naczynia.
- Ściereczkę można przewiązać sznureczkiem i zawiesić np. na uchwycie od górnych szafek kuchennych. Pod spód należy podłożyć miseczkę lub rondelek, aby serwatka mogła do niej skapywać.
- Tak przygotowany jogurt pozostawiamy na około 8 godzin. Najlepiej labneh zacząć przygotowywać dzień wcześniej wieczorem. Wtedy jogurt pozostawimy do odcedzenia na całą noc.
- W między czasie możemy od czasu do czasu spróbować odcisnąć ręcznie część serwatki.
- Po 8 godzinach odciskamy pozostałą ilość serwatki i gotowy serek przekłady do miseczki.
- Labneh polewamy olejem rzepakowym tłoczonym na zimno. Jeśli nie macie takiego oleju można zastąpić go olejem rzepakowym bądź oliwą z oliwek.
- Całość psoypujemy pieprzem i czarnuszką. Dodajemy oliwki i świeże zioła.
Tak przygotowany Labneh można zjeść ze świeżymi warzywami, z ciepłymi tortillami lub posmarować nim świeży domowy chlebek lub domowe pełnoziarniste bułeczki
Życzymy smacznego!
Wpis nie jest w żaden sposób finansowany bądź sponsorowany przez firmy zewnętrzene. Opinia produktu, który został użyty do wykoania tego dania jest naszą subiektywną opinią.